W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej maluchów wśród moich znajomych i w rodzinie. Są tak cudowne i rozkoszne, że aż szkoda ich nie fotografować :) w końcu te momenty, minki już nigdy się nie powtórzą dlatego warto je utrwalić! :). W sobotę z odwiedzinami do mnie przybyła zaledwie 1-miesięczna Wiktoria... Wiktoria jest bardzo żywiołową osóbką :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz